Olej Makadamia - moja opinia

22:19

Po prawie dwóch miesiącach testowania oleju Makadamia mogę już o nim napisać kilka słów. Wcześniej używałam na zmianę oleju słonecznikowego i rzepakowego, oba bardzo pasowały moim włosom ale nie byłabym sobą gdybym nie chciała spróbować innego :D W planach do przetestowania mam między innymi jeszcze olej kokosowy, palmowy, ze słodkich migdałów i kilka innych. Przypomnę co nieco o tym oleju i jego działaniu;
 'Zalecany do pielęgnacji skóry po solarium. Idealny na blizny i rozstępy. Olej jest doskonały w zwalczaniu cellulitu. Przeciwdziała wysuszaniu skóry i utracie jej sprężystości, wspomaga regenerację, poprawia jędrność i elastyczność. Bardzo dobry produkt przeciwzmarszczkowy ( spowalnia proces starzenie się komórek) - idealnie nadaje się do skóry suchej, łuszczącej się oraz wrażliwej. Chroni przed szkodliwym działaniem słońca (posiada naturalny filtr przeciwsłoneczny), zapobiega poparzeniom słonecznym, leczy niewielkie uszkodzenia skóry oraz podrażnienia po opalaniu. Odżywia i odbudowuje suche i zniszczone włosy, włosy są nawilżone, fajnie się układają oraz pięknie lśnią.' 
 Testowałam go w kilku wariantach - przed myciem na 2-3 godziny, nałożony na włosy na całą noc, dodanie kilku kropel do masek, do zabezpieczania końcówek. We wszystkich przypadkach sprawdził się świetnie! Aktualnie jest on moim ulubieńcem, włosy po nim są mega miękkie, gładkie, bardziej proste niż zwykle, nie puszą się i nie elektryzują. Dla mnie to ideał! Do zabezpieczania końcówek również świetnie się nadaje, o ile nie przesadzimy z jego ilością ponieważ wtedy włosy mogą wyglądać na tłuste. Próbowałam go też stosować na twarz, jednak moja skóra go nie polubiła ponieważ trochę ją zapchał. Kiedyś posmarowałam nim ciało, tak z ciekawości w sumie, i skóra była na prawdę bardzo miękka aż chciało się jej dotykać. Ze zmywaniem go też nie mam większego problemu, wystarczy że tuż przed myciem włosów nałożę na chwilę odżywkę żeby połączyła się z olejem. Do mycia wystarczył mi dziecięcy szampon Babydream, mimo tego że nie ma w składzie mocnych detergentów dobrze poradził sobie ze zmyciem go. 

Niżej na zdjęciach uwieczniłam moje włosy po olejowaniu przez ok. 4 godziny przed myciem, po myciu nałożyłam na 10 minut odżywkę Timotei z olejkiem awokado. Zdjęcia były robione dość późno, po lewej z lampą błyskową a po prawej bez. Generalnie jestem bardzo zadowolona, moje średnioporowate włosy również ;) Polecam ten olej z całego serca, jest na prawdę wart przetestowania. Moim włosom jeszcze zdecydowanie bardzo daleko do ideału, ale myślę że olejowanie mnie do niego nieco przybliży. 

You Might Also Like

5 komentarze

  1. Makadamię baaardzo dużo osób poleca, może w końcu i czas na mnie :D Super, że i Tobie przypadł do gustu;)
    Zapraszam również do mnie KLIK :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja olej makadamia bardzo lubie :-) bardzo dobrze zabezpiecza końcówki i nie obciaza ich :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze nie miałam tego olejku, ciekawy produkt muszę się za nim rozejrzeć

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam tego olejku, chociaż małymi krokami coraz chętniej do nich sięgam. :)

    OdpowiedzUsuń

Like us on Facebook

Flickr Images