Niedziela dla włosów
21:36
Witam was po leniwych świętach, po zasłużonym odpoczynku wracam do działania ze zdwojoną siłą ;) W niedzielę postawiłam na olej, pierwszy raz zostawiłam go na włosach na całą noc (około 14 godzin - tak wiem, śpioch ze mnie ;) ) i byłam strasznie ciekawa efektu tego zabiegu. Użyłam oleju rzepakowego, moje włosy go bardzo lubią. W poniedziałek po zmyciu oleju nałożyłam Kallosa z keratyną i łyżką skrobi ziemniaczanej. Efekty mnie zadowoliły, włosy były bardzo gładkie, miękkie i miłe w dotyku. Nie puszyły się i nie straciły na objętości, były wyraźnie wygładzone i prostsze niż zwykle - końcówki nie podwijały się tak jak zwykle. Bardzo mi się spodobało to połączenie, muszę wypróbowac jeszcze inne maski z dodatkiem skrobi. Bardzo polecam dodawanie jej do masek, jeśli chcecie uzyskac efekt gładkich włosów.
12 komentarze
Uwielbiam dodawać skrobię do masek :) wlosy wyglądają pięknie :))
OdpowiedzUsuńMasz piękne włosy - mam zamiar kupić tą maskę z Kallos o jakiej wspomniałaś. =)
OdpowiedzUsuńa ja nie dodawałam :PP
OdpowiedzUsuńŁadnie włosy wyglądają :)
OdpowiedzUsuńŁadnie włosy wyglądają :)
OdpowiedzUsuńAle masz ładne włoski :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię dodawać skrobię ziemniaczaną do masek, włosy są potem takie mięciutkie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ladne
OdpowiedzUsuńbardzo ladne
OdpowiedzUsuńCudowne masz włosy. :)
OdpowiedzUsuń