W blogosferze już od jakiegoś czasu głośno o wielkiej promocji w Rossmanie, a ja tylko żałuję że nie dotyczy to produktów do włosów .. :3 Chociaż to może lepiej, bo czuję że totalnie bym zbankrutowała! Skusiłam się jedynie na krem BB z Rimmela i słynny rozświetlacz z Lovely. Całosc wyniosła mnie 15zł, a w regularnej cenie sam krem kosztuje 22, także promocja bardzo się opłaca. No i do tego nie zauważyłam u siebie zawyżonych cen przed promocją, to duży plus dla sklepu. Czekam jeszcze na promocję kosmetyków do makijażu oczu, chętnie przetestuję jakiś nowy tusz do rzęs, może macie jakieś typy godne polecenia?
W tę niedzielę zaliczyłam małą wpadkę.. z olejem. Nałożyłam go na noc w sobotę wieczorem, umyłam w niedzielę rano, długo suszyłam zimnym nawiewem aż moim oczom ukazało się to...
Bardzo spieszyłam się na spotkanie więc nie mogłam nic z tym zrobic jak tylko umyc jeszcze raz, nie miałam już czasu na nakładanie żadnej maski czy odżywki chociaż ale mimo tego włosy dziś prezentują się dobrze. Są miękkie i błyszczące, aż chce się ich dotykac. Mam nadzieję że ta mała wpadka była jednorazowa, następnym razem nałożę mniej oleju aby się to nie powtórzyło.
